Kolejny atak na tle rasistowskim w Belfaście!
Foto Belfasttelegraph.co.uk

Kolejny atak na tle rasistowskim w Belfaście!

– Mój cały świat runął w gruzach – powiedziała Belfast Telegraph 24-letnia Litwinka, właścicielka spalonego salonu kosmetycznego mieszczącego się na Castlereagh Street we wschodnim Belfaście.

 

Młoda bizneswoman, której salon został zniszczony w wyniku ataku prawdopodobnie na tle rasistowskim, powiedziała, że czuła się jakby „świat się zawalił”, kiedy odkryła, co się stało.

 

Krótko przed północą, we wtorek 14go kwietnia policja otrzymała zgłoszenie, że grupa mężczyzn podpaliła budynek we wschodnim Belfaście, w którym mieścił się salon kosmetyczny. Policja podejrzewa, że napastnicy wybili okna w salonie, a następnie polali miejsce substancją łatwopalną i podpalili.

 

Prasa donosi, że zrozpaczona 24-letnia właścicielka salonu była w takim szoku, że padła na kolana ze łzami w oczach, jak spojrzała po raz pierwszy na swój zniszczony biznes, który prowadziła od dwóch i pół roku, a który przeniosła do nowego pomieszczenia zaledwie dwa tygodnie temu. Kobieta mieszka w Belfaście od sześciu lat i czuła się tu, jak w domu. Planowała się pobrać, ślub ma się odbyć za cztery miesiące. Nigdy wcześniej nie czuła się tu zagrożona, żyła spokojnie i nie myślała o wyjeździe z Irlandii Północnej. Jednak bezpośrednio po incydencie poczuła strach i pierwszą jej myślą było – że nie chcę tu już mieszkać. W tych trudnych chwilach ze wsparciem przyszli lokalni mieszkańcy Belfastu, którzy zorganizowali zbiórkę pieniędzy na odbudowę salonu, który jak powiedziała Inspektor Jenna Fitzpatrick – został gruntownie zniszczony przez ogień i dym.

 

Wideo: Belfast Telegraph

 

Właścicielka powiedziała że, mimo iż to na co ciężko pracowała przez ostatnie lata zniknęło w ciągu 10 minut, to nie zamierza się poddać. Ma nadzieję, że uda się jej pójść do przodu, rozwiązać ten problem i odbudować to co straciła nie tylko dla siebie, ale i osób które zatrudniała. W salonie pracowało kilka osób, które mają małe dzieci, spalenie budynku oznacza dla nich wszystkich utratę pracy, a co za tym idzie również środków finansowych na utrzymanie rodziny. Podziękowała również za okazane wsparcie i inicjatywę osób lokalnych, którzy ją wspierają i okazują jej swoje poparcie.

 

Tymczasem radny DUP Gavin Robinson powiedział – Nie ma wątpliwości, że był to atak na tle rasowej nienawiści. Dodał, że absolutnie haniebnym jest, że osoby pracujące, zakładające własny biznes w tym mieście, które przyczyniają się do rozwoju gospodarki i społeczeństwa padają ofiarami bezimiennych bandziorów. Osoby odpowiedzialne za takie działania muszą zostać zatrzymane i postawione przed sądem.

 

Zastępca komendanta Stephen Martin również wyraził zaniepokojenie zwiększającą się wciąż liczbą ataków na tle rasistowskim. Powiedział, ze tego typu zajścia są nie do przyjęcia, że żyjemy w Unii Europejskiej – ludzie mają prawo do podróżowania w ramach tego związku, mają prawo przyjechać tu do pracy, żyć i być w stanie rozwijać się i uczestniczyć w życiu społecznym.

 

Policja prosi wszystkich, którzy mogą udzielić jakichkolwiek informacji w tej sprawie, byli świadkami tego zdarzenia lub widzieli w pobliżu miejsca zdarzenia czarny samochód typu 4 x 4 o skontaktowanie się z detektywami z posterunku Musgrave na numer 101, lub anonimowo na Crimestoppers pod numerem 0800 555 111.

Artykuł źródłowy : Belfast Telegraph

O autorze

Polacy w Irlandii Północnej | Wydarzenia, Katalog Firm, Ogłoszenia, Informacje

Powiązane artykuły

Komentarze